Lyrics

[Intro]
Nie szukałem, serio, nie szukałem nic,
A wtedy wpadłaś na mnie, jak jebany piorun w ciszę.
Chciałaś kupić auto, dostałaś moje serce,
I od tamtej chwili nic już nie jest takie same.

[Zwrotka 1]
Nie miałem planu na miłość, na dom, na życie,
Wszystko było chwilą, nic nie miało być na zawsze.
A potem przyszłaś Ty – Twoje oczy, Twój śmiech,
I nagle wszystko, co było puste, zaczęło mieć sens.

Jesteśmy burzą, mała, grzmotem i deszczem,
Krzyczymy, płoniemy, ale nigdy nie gasimy.
I nawet gdy odchodzimy, to wracamy szybciej,
Bo między nami jest coś, czego nie da się zniszczyć.

[Refren]
Tylko Ty, tylko Ty,
Tylko z Tobą wiem, że żyję, że oddycham tym, co ważne.
Możemy walczyć, możemy milczeć,
Ale na końcu to zawsze Twój głos mnie woła.

Tylko Ty, tylko Ty,
Jesteś domem, którego szukałem w milionie miejsc.
Mamy ogień, mamy burzę, mamy siłę,
I chociaż boli, nigdy nie pozwolę Ci odejść.

[Zwrotka 2]
Kocham Cię w tańcu, kocham w ciszy,
Kocham Cię, gdy mnie wkurwiasz i gdy uśmiechasz się w nocy.
Twoja skóra to mapa, którą znam na pamięć,
A Twoje serce bije rytmem, który prowadzi mnie zawsze.

Nie muszę pytać, wiem, że czujesz to samo,
Każdy dotyk, każdy oddech, każda noc pełna blizn.
Pokochałem Twoją Nadię, jakby była moją krew,
Bo z Tobą nie ma podziałów – tylko miłość i my.

[Refren]
Tylko Ty, tylko Ty,
Tylko z Tobą wiem, że żyję, że oddycham tym, co ważne.
Możemy walczyć, możemy milczeć,
Ale na końcu to zawsze Twój głos mnie woła.

Tylko Ty, tylko Ty,
Jesteś domem, którego szukałem w milionie miejsc.
Mamy ogień, mamy burzę, mamy siłę,
I chociaż boli, nigdy nie pozwolę Ci odejść.

[Bridge]
Jebać to wszystko, co dzieliło nas w przeszłości,
Bo między nami jest więcej, niż ktokolwiek może pojąć.
Nie muszę mówić, Ty wiesz, co jest w moim sercu,
Nie muszę szukać, bo znalazłem swój dom w Tobie.

[Outro]
Jeśli znów uciekniesz, jeśli znów się zgubimy,
Wiedz, że wrócę, bo Ty jesteś jedyną drogą.
Nie ma planu B, nie ma drugiej szansy,
Bo tylko Ty… tylko Ty… tylko Ty.