
Niedźwiedź wchodzi – znów się zaczyna,
W żyłach wysokooktanowa adrenalina.
Kiedyś wjeżdżał koks i whisky po szkle,
Dziś na ręce Rolexy, ale blizny są we mnie.
Sex, hajs, szybka jazda – myślałem, że wygram życie,
Los się śmiał mi w twarz, a ja wchodziłem w to na pizdzie.
Fotografia – flesz, kadr, nagie ciało i sex w moim kadrze,
Sądziłem, że trzymam ster, a wypadłem poza trasę.
Giełda? Szach-mat, przegrałem niemal siebie,
Hacking, broń – łatwy hajs i nocne kredo.
Leciało jak wodospad, aż wszystko runęło,
Cela, kratki, beton – kurwa, to było piekło.
Cwiara groziła, ja w ciemnościach liczyłem dni,
Żona walczyła, a dzieci tęskniły we śnie jak nikt.
Cztery lata – długi czas na refleksję,
Czy wróciłbym do tego? Powiem tak – nie wiem.
[Refren]
Niedźwiedź wchodzi – palą się światła,
W głowie wojna, pod maską bestia!
Serce mówi: „Znikaj stąd!”
Rozum krzyczy: „Stop, to błąd!”
[Zwrotka 2]
Wyszedłem – świat się kręci, ale już nie tak samo,
Przyjaciele gdzieś przepadli, lojalność się sypała w piach.
Plus na Królewskiej? Teraz ja tu rządzę,
Nie gubię się w chaosie – to ja mam kontrolę!
Ale los znów bawi się w pieprzone domino,
Iskierka wciąż płonie, ale Dzwoneczek brzmi znajomo.
Dwie kobiety – dwa domy, dwa różne światy,
Serce chce wolności, ale dusza chce stabilizacji.
Jadę nocą autostradą, licznik bije trzysta,
Z tyłu myśli – czy to jest moje życie?
Czy jestem wilkiem? Czy tylko głodnym psem?
Nie wiem, czy to droga na szczyt, czy prosto na dno w cieniu.
[Refren]
Niedźwiedź wchodzi – palą się światła,
W głowie wojna, pod maską bestia!
Serce mówi: „Znikaj stąd!”
Rozum krzyczy: „Stop, to błąd!”
[Zwrotka 3]
Mercedes, Audi, Kawasaki – czekają na moje szaleństwo,
Gdy noc zapada, moje myśli płoną jak naftowe piekło.
Tatuaże na skórze, bransoletki jak znak,
To nie dla mody, to dla tych, co znają swój szlak.
Forma zrobiona, stalowe barki i plecy,
Ale w sercu rozłam, bo przeszłość wciąż dzwoni jak echo.
Czy mam wybrać rodzinę, czy mam ruszyć w trasę,
Czy znowu zacząć od nowa i przestać patrzeć za siebie?
Czterdziestka nadciąga – to kryzys czy szansa?
Czy będę jak ci, co wspominają swoje lata?
Nie, kurwa, ja jadę dalej, choćbym miał zostać sam,
Bo w oczach płonie ogień, który nie da się zgasić.
[Refren]
Niedźwiedź wchodzi – palą się światła,
W głowie wojna, pod maską bestia!
Serce mówi: „Znikaj stąd!”
Rozum krzyczy: „Stop, to błąd!”
[Outro]
Co dalej, Niedźwiedź?
Witamy w kolejnej generacji tworzenia muzyki dzięki naszej Bibliotece Piosenek AI, gdzie innowacyjna sztuczna inteligencja spotyka się z kreatywną ekspresją. Odkryj ogromny wybór piosenek generowanych przez AI, stworzonych przez użytkowników, w różnych gatunkach, nastrojach i językach. Od ambientowych i filmowych pejzaży dźwiękowych po energetyczny pop i głębokie, rezonujące utwory – nasza technologia oparta na AI tworzy unikalną, wysokiej jakości muzykę, idealną do każdego projektu lub po prostu dla przyjemności.
Niezależnie od tego, czy jesteś twórcą treści, deweloperem gier, podcasterem czy po prostu miłośnikiem muzyki, nasza biblioteka piosenek napędzana AI oferuje coś dla każdego. Każda ścieżka jest tworzona przy użyciu zaawansowanej technologii AI, zapewniając realistyczną jakość dźwięku i naturalne brzmienie, z opcjami personalizacji dopasowanymi do Twoich indywidualnych potrzeb. Od podkładów muzycznych po inspirujące ścieżki dźwiękowe – odkryj wszechstronność i głębię muzyki AI na naszej platformie.
Przeglądaj naszą Bibliotekę Piosenek AI już teraz, aby odkrywać muzykę tworzoną przez użytkowników, opracowaną z wykorzystaniem najnowocześniejszej technologii AI. Znajdź idealną ścieżkę dźwiękową do swojego contentu, podnieś projekty dzięki innowacyjnym pejzażom dźwiękowym i doświadcz przyszłości tworzenia muzyki już dziś.