
[INTRO]
W Borkowicach, dziwna wieś,
Gdzie Stachu inny sens życia prześledził,
Zaczynają się przygody, zaskoczenia,
Słuchajcie, co w tej wsi się wydarzyło, jeje!
[VERSE 1]
Kiedyś dnia pięknego, na Ośle zajechał Stachu,
W sercu miał nuty niegrzeczne jak blues,
Chciał dmuchać w cyce, Beaty pragnął,
Lecz w duszy mu grał, tylko jeden dźwięk kształtował.
Zerka Zaklika zza płotu, głowa w chmurach,
Myśli, że nie powinna otwierać tych drzwi,
Męża ma i ten fenomen, co lubi Edzia,
Lecz Stachu z uczuciami, to gra niebezpieczna.
[CHORUS]
Oh, Borkowice, dziwna to wieś,
Gdzie miłość tańczy w rytmie szaleństw,
Czemu tak się dzieje, kto to rozumie?
W sercach jak w patchworku, wciąż coś się kumpluje.
[VERSE 2]
Bożenka cichutko wyszła z domku,
A Wacek w błąd, ze stacji wraca z kondomem,
Z tym Stachem? Co on odwalił?
Beata w sercu złość, z goryczą się zmagała.
Pyta Wacka, co się stało,
Kasa i smak, w tej grze nie znał,
Ale Stachu w sercu piękne widoki,
W jego oczach radość, w duszy motywy.
[CHORUS]
Oh, Borkowice, dziwna to wieś,
Gdzie miłość tańczy w rytmie szaleństw,
Czemu tak się dzieje, kto to rozumie?
W sercach jak w patchworku, wciąż coś się kumpluje.
[BRIDGE]
[INTRO]
W Borkowicach, dziwna wieś,
Gdzie Stachu inny sens życia prześledził,
Zaczynają się przygody, zaskoczenia,
Słuchajcie, co w tej wsi się wydarzyło, jeje!
[VERSE 1]
Kiedyś dnia pięknego, na Ośle zajechał Stachu,
W sercu miał nuty niegrzeczne jak blues,
Chciał dmuchać w cyce, Beaty pragnął,
Lecz w duszy mu grał, tylko jeden dźwięk kształtował.
Zerka Zaklika zza płotu, głowa w chmurach,
Myśli, że nie powinna otwierać tych drzwi,
Męża ma i ten fenomen, co lubi Edzia,
Lecz Stachu z uczuciami, to gra niebezpieczna.
[CHORUS]
Oh, Borkowice, dziwna to wieś,
Gdzie miłość tańczy w rytmie szaleństw,
Czemu tak się dzieje, kto to rozumie?
W sercach jak w patchworku, wciąż coś się kumpluje.
[VERSE 2]
Bożenka cichutko wyszła z domku,
A Wacek w błąd, ze stacji wraca z kondomem,
Z tym Stachem? Co on odwalił?
Beata w sercu złość, z goryczą się zmagała.
Pyta Wacka, co się stało,
Kasa i smak, w tej grze nie znał,
Ale Stachu w sercu piękne widoki,
Z wihajstrem w ręku, czarując bez trwogi.
[CHORUS]
Oh, Borkowice, dziwna to wieś,
Gdzie miłość tańczy w rytmie szaleństw,
Czemu tak się dzieje, kto to rozumie?
W sercach jak w patchworku, wciąż coś się kumpluje.
[BRIDGE]
PIERDOLONE ŁBY Z BORKOWIC
Välkommen till nästa generation av musikskapande med vårt AI‑låtbibliotek, där innovativ artificiell intelligens möter kreativt uttryck. Utforska ett enormt urval av användargenererade AI‑låtar inom olika genrer, stämningar och språk. Från atmosfäriska och filmiska ljudlandskap till upplyftande pop och djupa, resonanta spår, vår AI‑drivna teknik skapar unik, högkvalitativ musik, perfekt för alla projekt eller personligt nöje.
Oavsett om du är en innehållsskapare, spelutvecklare, podcaster eller bara musikälskare, erbjuder vårt AI‑drivna låtbibliotek något för alla. Varje spår är skapad med avancerad AI‑teknik, vilket garanterar realistisk ljudkvalitet och en naturlig känsla, med anpassningsbara alternativ för dina unika behov. Från bakgrundsmusik till inspirerande soundtracks, upptäck mångsidigheten och djupet i AI‑musik på vår plattform.
Bläddra i vårt AI‑låtbibliotek nu för att utforska användargenererad musik, skapad med banbrytande AI‑teknik. Hitta den perfekta soundtracket för ditt innehåll, lyft dina projekt med innovativa ljudlandskap och upplev musikskapandets framtid redan idag.