
Odkąd pamiętam - balansuję nad przepaścią.
Logika kontra serce - ból miesza się z pasją.
Pragnę ciszy, a świat mi krzyczy ciągle do ucha.
Szukałam bliskości, potem musiałam ją rzucać.
Staram się grac w otwarte karty - lecz to los je tasuje.
Każdy cios, każda blizna -to mnie dzisiaj buduje.
Miasto pełne świateł, a ja tonę w neonach mroku.
Szukam prawdy o sobie - gubiąc ją we własnym kroku.
Płonę jak feniks, ma dusza, prym - unosi się w dym.
Nie noszę korony - a pędzę jak mistrzostwa królowa
Życie to ring -a ja w nagrode wygrywam ból.
I co by się nie działo - to ja nie spadnę w dół.
Chcieli mnie złamać, a stali się historii cieniem,
Każdy upadek - to w moim życiu nowe natchnienie.
Niebo i piekło mam w sobie, - tak myślę że już na stałe.
Idę daleko przez ogień, by wznieść się nad płomieni skalę!
Wiele razy byłam sama, choć prężnie tłum mnie otaczał,
Milion spojrzeń - lecz nikt krucjaty tu nie zobaczył,
Krwawiłam nocą, gdy spektakl wokół grały demony.
Dusza - labirynt, pełen iluzji ilustraz zbrodni.
Ale przetrwałam, dziś to ja idę pewnie jak wilk,
Wyczuwam każdy Twój fałsz, zanim mi powiesz na „ty”.
Nie jestem zimna choć patrzę pusto, wyraz bez lęku.
Mam w sobie burzę i spokój - tarczę wojowniczki w ręku.
Już nie szukam wymówek - idę przez życie z pasją,
Każdy dzień to decyzja - wybór z determinacja.
Pokonuję przeszkody, stąpając twardo jak lód,
Każda rana mnie uczy, nie boję się już upadków.
Własna droga - nie szukam z nikim wspólnej przestrzeni.
Nie poddaję się presji, wychodzę z każdej opresji.
Zamykam stare drzwi i idę nowym tunelem.
Tam gdzie inni się boją - ja szukam prawdy w przestrzeni.
Płonę jak feniks, ma dusza, prym - unosi się w dym.
Nie noszę korony - a pędzę jak mistrzostwa królowa
Życie to ring -a ja w nagrode wygrywam ból.
I co by się nie działo - to ja nie spadnę w dół.
Chcieli mnie złamać, a stali się historii cieniem,
Każdy upadek - to w moim życiu nowe natchnienie.
Niebo i piekło mam w sobie, - tak myślę że już na stałe.
Idę daleko przez ogień, by wznieść się nad płomieni skalę!
Już nie patrzę za siebie, nie liczę dawnych swych ran,
Każda blizna to mapa, prowadzi tam, gdzie mam stać.
Nie boję się ciosów, to one uczą mnie siły.
Nie muszę już walczyć - wygrywam, przecież jestem wciąż żywa.
Wolność to więcej niż słowo, to wybór każdego dnia,
Nie ma granic w mym świecie, choć tu upadłam nie raz.
Stale tworzę swój los, nie pytam co będzie dalej. Bo jeśli mam ogień w sobie – to nic mnie więcej nie spali!
AI Şarkı Kütüphanemizle müzik yaratımının yeni nesline hoş geldiniz; burada yenilikçi yapay zeka yaratıcı ifadeyle buluşuyor. Türler, ruh hali ve diller arasında kullanıcı tarafından oluşturulan AI şarkıların geniş bir seçkisini keşfedin. Ambient ve sinematik ses manzaralarından enerjik pop ve derin, rezonanslı parçalara kadar, AI destekli teknolojimiz eşsiz, yüksek kaliteli müzikleri hayata geçiriyor, her türlü proje ya da kişisel keyif için mükemmel.
İster içerik oluşturucu, oyun geliştirici, podcaster ya da sadece bir müzik sever olun, AI destekli şarkı kütüphanemiz herkes için bir şeyler sunar. Her parça gelişmiş AI teknolojisiyle üretilir, gerçekçi ses kalitesi ve doğal bir his sağlar, özelleştirilebilir seçeneklerle benzersiz ihtiyaçlarınıza uyum sağlar. Arka plan müziklerinden ilham verici soundtrack'lere kadar, platformumuzda AI müziğin çok yönlülüğünü ve derinliğini keşfedin.
AI Şarkı Kütüphanemizi şimdi keşfedin; kullanıcı tarafından oluşturulan müzikleri, keskin AI teknolojisiyle hazırlanmış. İçeriğiniz için mükemmel soundtrack'i bulun, yenilikçi ses manzaralarıyla projelerinizi yükseltin ve müzik yaratımının geleceğini bugün deneyimleyin.