Lyrics

[Intro]
Wiatr we włosach, silnik ożywa
Czuję puls miasta, jak serce, co bije

[Verse 1]
Gdy odpalę bmke , wszyszystkie psy uciekają
Latam przez rondo na wprost z wiatrem w plecach
Od miasta do miasta, znają mnie dobrze policjanci , że to ta szurnieta.
Policyjne światła w lusterkach i ich oddech

[CHORUS]
Prędkość w sercu, adrenalina w żyłach
Droga przede mną, to życie w stylu
Nie zatrzymam się, póki słońce nie zgaśnie
Pędzę za marzeniami, niech nikt mnie nie złapie

[Verse 2]
Silnik huczy, jak serce w ekstazie
W nocy miasto lśni, pełne nadziei
Prowadzę swój los, bez jakichkolwiek granic
Niech każdy kąt wie, kim jestem naprawdę

[CHORUS]
Prędkość w sercu, adrenalina w żyłach
Droga przede mną, to życie w stylu
Nie zatrzymam się, póki słońce nie zgaśnie
Pędzę za marzeniami, niech nikt mnie nie złapie

[Bridge]
Czasem zastanawiam się, co czeka za rogiem
Ale teraz nie myślę, tylko pędzę naprzód
Wzwyż po marzenia, niech nie zatrzyma mnie strach
Bo to jest moja droga, w niej chowam mój blask

[CHORUS]
Prędkość w sercu, adrenalina w żyłach
Droga przede mną, to życie w stylu
Nie zatrzymam się, póki słońce nie zgaśnie
Pędzę za marzeniami, niech nikt mnie nie złapie

[Outro]
Latam jak wiatr, nikt mnie nie dogoni
Mam swoją drogę, to życie moje, niech trwa bez końca
Od miasta do miasta, wszędzie mnie znają
Z policją w lusterkach, w sercu mam zapał