Lyrics

Jestem gejem, no i lubię w dupę,
Falafle wciskam, „mmmm w majoneeezie” - to jest super!
Kibic AS Romy, szalik zawsze noszę dumnie,
Chcę poczuć włoskie smaki, zarówno w ustach, jak i dupie.

Na siłowni z hantlami codziennie ostro cisnę,
Patrzę w lustro, a z boku dupy ciasne.
Kocham Włochy – kraj oraz te na jajach,
Ale bardziej te na jajach – włoskie klimaty na maksa.

Ciągle mówię: „mmmm w majoneeezie, jaka frajda!”
Potem idę na falafla, bo dietę mam jak z raju.
AS Roma, żółto-czerwony szal na szyi,
Wieczorami marzę, jakby tu z Włochami żyć w idylii.

Jedynie żarty, ja się śmieję, bo humor to zajawka,
Kutas w majonezie – no to moja krótka bajka.
Kiedyś słuchałem rapu, teraz bardziej regge.. gejotonu,
Ale zawsze patrzę na dupy, na siłowni czy balkonie.

Jestem gejem, no i lubię w dupę,
Falafle wciskam, „mmmm w majoneeezie” - to jest super!
Kibic AS Romy, szalik zawsze noszę dumnie,
Chcę poczuć włoskie smaki, zarówno w ustach, jak i w dupie.

Wieczór w Rzymie, Koloseum w tle – magia,
Fantazjuję: „Znowu w dupie jakiś fjut!”
Marzę o miłości w stylu włoskich fjutów,
Ale bardziej o siłowni – by mieć mięśnie twarde jak ten chuj.

„Majonez to życie, a Włochy to gej life!”
Krzyczę, gdy AS Roma na stadionie robi widowisko.
Żarty na bok, swoje wiem,
Gym rat, falafel, Włochy – to życie w każdej chwili chcę.

Jestem gejem, no i lubię w dupę,
Falafle wciskam, „mmmm w majoneeezie” - to jest super!
Kibic AS Romy, szalik zawsze noszę dumnie,
Chcę poczuć włoskie smaki, zarówno w ustach, jak i w dupie.