Wojtek i Jaro
Disco Polo , pop , rytmiczneLyrics
🎵 "Balanga Jarka i Wojtka" 🎵
Jarek, Jarek maruda, balował całą noc,
Z Wojtkiem u Grzały i Jara, śmiechów było moc.
Teraz ziewa, oczy mruży, marzy o łóżku swym,
Bo spał tylko dwie godziny, dzień ten będzie długi, wiem.
Noc rozbłysła w blasku gwiazd, muzyka grała w tle,
Jarek z Wojtkiem przy stoliku, śmiech ich niesie się.
Kieliszki stukają, toasty wznoszą w górę,
Grzała z Jarem opowiadają historie chmurne.
Jarek, Jarek maruda, balował całą noc,
Z Wojtkiem u Grzały i Jara, śmiechów było moc.
Teraz ziewa, oczy mruży, marzy o łóżku swym,
Bo spał tylko dwie godziny, dzień ten będzie długi, wiem.
Tańce na parkiecie, kroki pełne werwy,
Jarek z Wojtkiem kręcą piruety, pełni rezerwy.
Grzała z Jarem na gitarze grają serenady,
Noc ta była magiczna, pełna eskapady.
Jarek, Jarek maruda, balował całą noc,
Z Wojtkiem u Grzały i Jara, śmiechów było moc.
Teraz ziewa, oczy mruży, marzy o łóżku swym,
Bo spał tylko dwie godziny, dzień ten będzie długi, wiem.
Jarek teraz w biurze, z kawą w ręku siedzi,
Oczy ciężkie jak kamienie, w głowie sen się ścieli.
Wojtek z uśmiechem mówi, "Było warto, stary,
Taka noc się nie powtórzy, choćbyś miał chmury."
Jarek, Jarek maruda, balował całą noc,
Z Wojtkiem u Grzały i Jara, śmiechów było moc.
Teraz ziewa, oczy mruży, marzy o łóżku swym,
Bo spał tylko dwie godziny, dzień ten będzie długi, wiem.
Noc minęła, dzień nadszedł, Jarek snuje się,
Marzy o poduszce miękkiej, drzemki pełnej snu.
Ale w sercu nosi wspomnienia, chwile pełne żaru,
Bo każda noc z Wojtkiem, to przygoda bez miaru.